Francja popiera scenariusz zbrojnej interwencji w Nigrze, gdzie władzę przejęła niedawno wojskowa junta. Wczoraj kraje Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej – ECOWAS – podjęły decyzję o postawieniu swoich wojsk w stan gotowości, aby przywrócić porządek demokratyczny w tym kraju. W Nigrze stacjonuje około półtora tysiąca francuskich żołnierzy.
Francuskie MSZ poinformowało w oświadczeniu, że Paryż popiera wszystkie działania podejmowane przez kraje Afryki Zachodniej, czyli zarówno próby mediacji jak i mobilizację sił zbrojnych. Francja po raz kolejny wezwała juntę do oddania władzy i uwolnienia obalonego prezydenta Nigru Mohameda Bazouma.
Z kolei puczyści zwiększają presję na Francję. Jak informują media, Paryż został poinformowany o tym, że francuski sprzęt wojskowy rozmieszczony na nigerskim terytorium nie będzie już zabezpieczany przez tamtejszych żołnierzy.
W reakcji na ostatnie wydarzenia w Nigrze prezydent Macron zwołał wczoraj wieczorem naradę rządu w forcie Brégançon – swojej letniej rezydencji nad Morzem Śródziemnym. Źródła w Pałacu Elizejskim wskazują, że Emmanuel Macron konsultował się w ostatnich godzinach ze swoimi odpowiednikami z Afryki Zachodniej i przedstawicielami administracji prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!