Amerykański aktor kina akcji Steven Seagal przyjechał do Donbasu, by kręcić film dokumentalny o trwającym tam konflikcie. Gwiazdor, od lat blisko powiązany z Moskwą, odwiedził dawny obóz filtracyjny dla ukraińskich jeńców w Ołeniwce.
Seagal odwiedził „areszt śledczy” w Ołeniwce, gdzie rozmawiał z ukraińskimi jeńcami. Na spotkaniu Steven zauważył, że 98 procent osób, które mówią o konflikcie w mediach, nigdy tu nie było. Dlatego świat nie zna prawdy. Podczas konferencji w Ołeniwce Seagal powiedział, że Ukraińcy zbombardowali kolonię przy pomocy wyrzutni HIMARS.
Steven Seagal od lat jest blisko związany z Rosją i jej sojusznikami. Był zaangażowany w promocję rosyjskiej broni, współpracował z białoruskimi producentami gier komputerowych i bywał na urodzinach lidera Czeczenii Ramzana Kadyrowa. W 2016 roku dostał obywatelstwo Serbii oraz Rosji.
W 2018 roku Seagal został specjalnym przedstawicielem rosyjskiego MSZ ds. kultury w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi. W 2021 roku dołączył do prokremlowskiej partii Sprawiedliwa Rosja – Za Prawdę.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!