Węgierski rząd wprowadził stan zagrożenia energetycznego. Plan działania na najbliższe miesiące przewiduje między innymi zapewnienie niskich cen gazu i energii elektrycznej tylko do wysokości średniego zużycia. Powodem takich ograniczeń są wysokie ceny energii i paliw związane z woją na Ukrainie.
Plan działań ogłoszony w środę popołudniu przez szefa Kancelarii premiera Gergelya Gulyása, ma według niego zapewnić wystarczającą ilość gazu i energii przed zbliżającym się sezonem jesienno – zimowym, w związku z kryzysem energetycznym jaki wywołała wojna na Ukrainie.
Najważniejszy punkt działań podjętych w ramach stanu zagrożenia energetycznego to zapewnienie niskich cen gazu i energii elektrycznej dla obywateli Węgier. Państwo gwarantuje jednak cenę tylko do średniego zużycia – 210 kilowatogodzin prądu i 144 metry sześcienne gazu na miesiąc w gospodarstwie domowym. Wyjątkiem będą rodziny wielodzietne – tam limity będą wyższe. Zużycie ponad nie oznaczać będzie ceny rynkowe.
Ponadto rząd zwiększy wydobycie krajowe gazu ziemnego i węgla brunatnego. Minister spraw zagranicznych i handlu Péter Szijjártó ma poszukać na rynkach światowych większych dostaw gazu. Dziś rezerwy tego surowca starczą Węgrom na około trzy miesiące.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!