Według najnowszych sondaży spada popularność rządzącej w Niemczech partii SPD i kanclerza Olafa Scholza. Na pierwszym kryzysie jego rządu skorzystali chadecy, którzy po raz pierwszy od miesięcy plasują się na najwyższym stopniu podium.
Niecałe dwa miesiące po zaprzysiężeniu Olafa Scholza na kanclerza niemieckie media piszą o “serii falstartów” mogącej przyspieszyć rozpad obozu rządowego. Według sondażu “Deutschlandtrend” SPD mogłaby obecnie liczyć na 22 procent poparcia.
Zdaniem tygodnika “Stern” socjademokraci tracą z kilku powodów. “W sprawie Ukrainy nasi partnerzy zaczęli wątpić w wiarygodność sojuszniczą Berlina, co nie podoba się także wielu Niemcom. Nieskrywany bunt rodzą też decyzje rządu dotyczące walki z pandemią i galopującymi cenami energii” – napisano w wydaniu.
Po ostatnich roszadach personalnych CDU i CSU mogą liczyć na 27 procent poparcia. Nowy lider CDU Friedrich Merz wezwał bawarskich chadeków do mobilizacji elektoratu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!