Brytyjska inflacja jest na najwyższym poziomie od 30 lat. Według opublikowanych dziś danych, w zeszłym miesiącu wyniosła 5,4 procent. To wzrost o 0,3 procent w porównaniu z listopadem.
Gotowanie i ogrzewanie domu lub biura jest na Wyspach coraz droższe. Rosną ceny energii i żywności. Rok wcześniej Brytyjczyk zapłaciłby w sklepie o 4 procent mniej. Droższe są także meble i ubrania. Inflacja pożera zarobki, które rosną, ale wolniej niż ceny.
Opozycja apeluje do rządu, by opracował plan, który złagodzi efekty rosnących kosztów życia, szczególnie chodzi tu o energię. Ministerstwo finansów zapewnia, że pracuje nad kompleksowym planem.
Bank centralny spodziewa się, że w kwietniu inflacja osiągnie 6 procent. Część analityków ostrzega, że może być gorzej, ale jest nadzieja, iż późną wiosną sytuacja się poprawi.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!