FBI i Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) prowadzą śledztwo w sprawie tajemniczych fiolek oznaczonych jako „ospa” i znalezionych w zamrażarce w zakładzie firmy Merck pod Filadelfią. Informację przekazano do Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Łącznie znaleziono 15 podejrzanych fiolek. Pięć z nich oznaczono jako „ospa”, a 10 – „vaccinia” (wirus krowianki). Fiolki natychmiast zabezpieczono, a ich odkrycie spowodowało zamknięcie obiektu.
Ospa jest uważana za tak śmiertelną, że tylko dwa laboratoria na świecie są upoważnione do przechowywania próbek jej wirusa, w tym jedno w Rosji, a drugie w Atlancie.
Naukowcy od lat debatują, czy zniszczyć jakiekolwiek pozostałe próbki, powołując się na niebezpieczeństwo nieszczęśliwego wypadku. Zwolennicy przechowywania próbek twierdzą, że są one potrzebne do opracowania nowych szczepionek w odpowiedzi na ewentualną nową epidemię.
Większość Amerykanów nie jest zaszczepiona przeciwko ospie, a ci, którzy zostali zaszczepieni, prawdopodobnie mają teraz słabnącą odporność.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!