Podczas minionego weekendu w strzelaninach na ulicach Chicago zginęły 3 osoby, a 32 zostały ranne.
Jedną z ofiar śmiertelnych był 29-letni Mike Alicea, zastrzelony w sobotę w nocy w okolicach 3700 West McLean Avenue w dzielnicy Logan Square. Do idącego mężczyzny podjęchało auto, z którego nieznani sprawcy otworzyli ogień. Mike Alicea zmarł po przewiezieniu go do szpitala Illinois Masonic Medical Center.
Drugą ofiarą śmiertelną weekendowych strzelanin był 26-letni Luis Poole, który zginął w sobotę w nocy w okolicach 3100 West Ogden Avenue w dzielnicy Lawndale, gdy jechał samochodem. Nieznany napastnik trafił prowadzącego auto mężczyznę w twarz i klatkę piersiową. Poole zmarł w szpitalu Mt. Sinai.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!