Nowojorski Times Square będzie jednym z tych miejsc na świecie, gdzie Nowy Rok tradycyjnie zostanie wyjątkowo gorąco przywitany. Impreza gromadzi ponad milion uczestników, a jej tradycja ma ponad sto lat. Na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych 2026 rok rozpocznie się sześć godzin później, niż w Polsce.
Pierwsze oficjalne powitanie nowego roku z kryształową kulą na Times Square odbyło się w 1907 roku. Wyposażona ona była wówczas w sto 25-watowych żarówek.
Jedyne lata, w których nie spuszczano kuli, to rok 1942 i 1943, kiedy miasto wprowadziło nocne przyciemnianie podczas II wojny światowej, aby chronić się przed atakami. Zamiast tego tłumy świętowały nowy rok chwilą ciszy, po której nastąpiło uderzenie dzwonów u podstawy Times Square.
Ważąca blisko pięć i pół tysiąca kilogramów kula przed północą zacznie opadać, aby uczcić powitanie nowego roku. Jedna z popularnych tradycji to nowojorska sylwestrowa ściana życzeń. Została otwarta 1 grudnia. Goście proszeni byli o zapisanie na karteczkach swoich nadziei i aspiracji na nadchodzący rok. Życzenia zostały już zebrane i zmieszane z konfetti i zostaną zrzucone zaraz po północy.
Ostatni w Stanach Zjednoczonych i zarazem na świecie nowy rok powitają mieszkańcy Hawajów – 11 godzin po Polakach. Tradycją hawajską jest wypicie lampki szampana z pokładu deski surfingowej.
(IAR)