Sekretarz stanu USA Marco Rubio ogłosił, że Stany Zjednoczone zaproszą Polskę do udziału w przyszłorocznym szczycie G20 w Miami, podkreślając jej awans do grona 20 największych gospodarek świata. Według Rubio sukces Polski to dowód na skuteczność partnerstwa z USA oraz koncentracji na przyszłości.
Szczyt G20 odbędzie się w grudniu 2026 roku w Miami. Szef amerykańskiej dyplomacji wskazana założenia amerykańskiej prezydencji – usuwaniu zbędnych regulacji, zapewnieniu bezpiecznych i niedrogich łańcuchów dostaw energii oraz rozwoju nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji.
Rubio zaznaczył, że amerykańskie G20 ma być miejscem współpracy z “przyjaciółmi, sąsiadami i partnerami”. W tym kontekście szczególnie wyróżnił Polskę, która – jak powiedział – “była kiedyś uwięziona za Żelazną Kurtyną, a dziś należy do 20 największych gospodarek świata”. Według Rubio udział Polski w G20 to potwierdzenie, że wybór drogi nakierowanej na przyszłość przynosi sukces, a ścisła współpraca z USA i amerykańskim biznesem może napędzać wzajemny rozwój.
W kontraście Rubio przedstawił sytuację w Republice Południowej Afryki, poprzednim gospodarzu szczytu G20. Przypomniał, że kraj ten wchodził w erę postapartheidu z silnymi instytucjami i dużym potencjałem gospodarczym, ale – jego zdaniem – został zaprzepaszczony przez politykę następców Nelsona Mandeli.
(IAR)