“Giving day”, czyli amerykański dzień dobroczynności obchodzony jest dziś w Stanach Zjednoczonych. Wydarzenie to kończy wyjątkowy okres w USA, na który składa się Święto Dziękczynienia, Czarny Piątek i Cyber Poniedziałek. We wtorek, w odróżnieniu od pozostałych dni Amerykanie nie wydają pieniędzy w sklepach, a przekazują je na cele charytatywne.
To stosunkowo młode święto w Stanach Zjednoczonych, które celebrowane jest od 2012 roku. Dzisiaj przez cały dzień na wielu amerykańskich uniwersytetach, szkołach oraz domach kultury na specjalnie z tej okazji przygotowanych imprezach spotykają się ludzie, by uczcić hojność darczyńców i samemu wesprzeć potrzebujących. Z tej okazji studenci z uniwersytetu z Cleveland przygotowali specjalną piosenkę.
Dzięki mediom społecznościowym Amerykanie mają nadzieje, że tutejszy “Dzień Dobroczynności” będzie miał w przyszłości oddźwięk na całym świecie. To ma być odpowiedź na skomercjalizowany Czarny Piątek i Cyber Poniedziałek. Wszystko narodziło się w Nowym Jorku i zostało nazwane “Narodowym Świętem Dawania”. Darowizny w ramach całej akcji znacząco wzrastają z roku na rok. Szacuje się, że 12 miesięcy temu amerykańskie organizacje non-profit zebrały ponad 3,5 miliarda dolarów.
(IAR)