Fluor zawarty w wodzie pitnej, w stężeniu dwukrotnie przekraczającym zalecany limit, jest powiązany z niższym stopniem inteligencji u dzieci. Najnowszy raport na ten temat opublikował rząd Stanów Zjednoczonych.
Raport, oparty na analizie wcześniej opublikowanych badań, pokazuje, że istnieje związek między wyższym poziomem narażenia fluoru a niższym IQ u dzieci.
Substancja ta wzmacnia zęby i zmniejsza próchnicę poprzez zastąpienie minerałów traconych podczas normalnego zużycia – informuje Amerykańska Agencja Kontroli i Zapobiegania Chorobom. Dodanie małych ilości fluoru do wody pitnej od dawna uważane jest za jedno z największych osiągnięć zdrowia publicznego ostatniego stulecia. Raport pochodzi z Narodowego Programu Toksykologicznego, części Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej. Podsumowuje on przegląd badań przeprowadzonych w Kanadzie, Chinach, Indiach, Iranie, Pakistanie i Meksyku, który stwierdza, że picie wody zawierającej ponad 1,5 miligrama fluoru na litr jest konsekwentnie powiązane z niższym IQ u dzieci.
W raporcie stwierdzono, że około 0,6 procent populacji Ameryki – to prawie dwa miliony osób – korzysta z systemów wodnych o naturalnie występującym poziomie fluoru wynoszącym 1,5 miligrama lub wyższym.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!