Prezydent Joe Biden powiedział, że służenie swojemu krajowi jako prezydent jest największym zaszczytem w jego życiu. W telewizyjnym orędziu Biden chwalił osiągnięcia swego rządu.
Tłumaczył jednak, że nadszedł czas by przekazać pałeczkę młodszemu pokoleniu. Podczas 11-minutowego orędzia z Gabinetu Owalnego Joe Biden mówił o swoich sukcesach w polityce wewnętrznej i zagranicznej.
“Jestem pierwszym prezydentem tego stulecia, pod rządami którego USA nie prowadzą żadnej wojny. Jednoczymy koalicję dumnych narodów by powstrzymać Putina przed zajęciem Ukrainy. Wzmacniamy NATO, które jest teraz potężniejsze i bardziej zjednoczone” – oświadczył.
Biden powiedział, że zrezygnował z walki o reelekcję, bo nadszedł czas na nowe i świeże głosy. Prezydent USA powiedział, że jest przykładem tego, iż Ameryka jest krajem możliwości. “Gdzie indziej na świecie jąkający się dzieciak, z niezbyt zamożnej rodziny z Pensylwanii zasiąść pewnego dnia przy biurku Resolute w Gabinecie Owalnym jako prezydent. Ale oto jestem przed wami” – kontynuował Biden.
Prezydent USA dodał, że za kilka miesięcy Amerykanie wybiorą przyszłość swego kraju i że do nich należy decyzja czy ich kraj pójdzie do przodu czy cofnie się do przeszłości.
KOMENTARZE