Były prezydent i niemal pewny kandydat na prezydenta Donald Trump wpłacił kaucję w wysokości 175 milionów dolarów. To sprawia, że nie będzie mógł być zajęty majątek polityka i biznesmena.
W tej sprawie Donald Trump przekazał specjalne obligacje. Gwarancją poręczenia jest kalifornijska firma ubezpieczeniowa, ale dokument sądowy nie wymienia zabezpieczeń, których Trump użył do zabezpieczenia tych obligacji. Były prezydent USA uniknie w ten sposób przejęcia jego aktywów przez władze stanowe w związku z ogłoszonym w lutym wyrokiem, skazującym go na zapłatę 454 mln dolarów. Taką też kaucję miał pierwotnie wpłacić polityk, ale po interwencji jego prawników sąd apelacyjny zgodził się na jej zmniejszenie, pod warunkiem, że Donald Trump zapłaci ją w ciągu 10 dni.
W tej chwili wszystkie skazujące wyroki wobec Donalda Trumpa opiewają na kwotę 537 milionów dolarów. Załamanie płynności finansowej podważyłoby wizerunek byłego prezydenta jako odnoszącego sukcesy biznesmena i indywidualisty potrafiącego radzić sobie z prawnymi i finansowymi kłopotami. To między innymi reputacja człowieka sukcesu zapewniła Donaldowi Trumpowi zwycięstwo w wyborach prezydenckich w 2016 roku.
