Agenci FBI twierdzą, że pracownik biura podróży z Chicago i biznesmen z Pakistanu był częścią spisku terrorystycznego.
W listopadzie 2008 roku doszło do zamachu w Bombaju w Indiach, w którym zginęło 175 osób, a setki innych zostało rannych. 62-letni Tahawwur Rana z Chicago, niegdyś lekarz armii pakistańskiej, wkrótce dowie się, czy zostanie deportowany z USA do Indii, by stanąć przed sądem w tej sprawie. Władze Indii oskarżają mężczyznę o zapewnienie schronienia dla zwiadowcy ataku w Bombaju, Davidowi Colemanowi Headle, także byłemu mieszkańcowi Chicago.
FBI aresztowało Rana w Chicago w 2009 roku. Mężczyzna odsiedział już wyrok za spiskowanie w imieniu pakistańskiej organizacji terrorystycznej. Teraz od blisko dwóch lat przebywa w więzieniu federalnym Terminal Island w Kalifornii, oczekując na decyzję, przed sądem którego kraju, USA czy Indii, odpowie za współpracę w zorganizowaniu zamachu w Bombaju. O swoim losie Rana ma się dowiedzieć w ciągu najbliższych 30 dni. W Indiach grozi mu kara śmierci. W Stanach Zjednoczonych długoletnie więzienie.
Drugi oskarżony w sprawie, David Coleman Headley, stanął przed sądem w USA i przyznał się do winy. Został skazany na 35 lat pozbawienia wolności.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!