Federalne Biuro Śledcze (FBI) przestrzega przed nowymi taktykami, jakie Chińczycy i Irańczycy stosują, by uciszyć dysydentów żyjących na amerykańskiej ziemi i wpływać na amerykańską politykę.
FBI uważa, że próby Chin i Iranu są „coraz bardziej zuchwałe”. Obce rządy uciekają się m.in. do wykorzystywania prywatnych detektywów, aby prowadzili inwigilację dysydentów.
Spotkanie przedstawicieli FBI z dziennikarzami odbyło się zaledwie dwa dni po tym, jak agenci federalni aresztowali dwóch mieszkańców Nowego Jorku w związku z rzekomym prowadzeniem chińskiego „tajnego posterunku policji” w dzielnicy Chinatown w okręgu Manhattan.
Organizacja pozarządowa Safeguard Defenders opublikowała w ostatnich miesiącach raporty, w których ujawnia obecność dziesiątek chiński ośrodków policji w dużych miastach na całym świecie, w tym w Nowym Jorku i Los Angeles.
W lipcu 2021 r. amerykański wymiar sprawiedliwości ogłosił, że FBI udaremniło plan porwania przez irański wywiad Masih Alineżad, irańskiej działaczki na rzecz praw człowieka, mieszkającej w USA.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Prawdopodobnie FBI dopiero się obudziło. Chińscy agenci panoszą sie w amerykańskich uczelniach od lat. Reżim w Pekinie dotuje finansowo wiele “renomowanych” amerykańskich universytetów. Napewno nie robi tego z miłości do USA. Wielu obywateli Chin masowo nielegalnie przekracza otwartą przez Bidena granicę. Ilu agentów chińskiego wywiadu przekracza nielegalnie granicę w ten sposób? Tego FBI zapewne nigdy nie będzie wiedziało.
Wpływy Iranu w USA szczególnie ujawniły się w czasie kadencji Obamy, który zawarł porozumienie ajatollahami praktycznie gwarantujące im wyprodukowanie broni atomowej. Trump nieważnił porozumienie, a wtedy John Kerry (wtedy prywatna osoba) usprawiedliwiał i przepraszał Iran za działania Trumpa. Po rozpoczęciu kadencji Bidena USA przystąpiły ponownie do rozmów nad reaktywacją porozumienia i w ramach “wzrastającego” międzynarodowego prestiżu USA Iran nie rozmawia bezpośrednio z przedstawicielami USA tylko za pośrednictwem Rosjan.
Dobrze, ze FBI sie obudzila,
bo za Trampa to spala.
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!