Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wykluczył na razie przekazanie Ukrainie myśliwców F-16. Zaznaczył jednocześnie, że trudno w tej chwili określić jakiego rodzaju broni będzie potrzebowała Ukraina w przyszłości.
W wywiadzie dla stacji ABC News amerykański przywódca wskazał, że obecnie prezydent Wołodymyr Zełenski otrzymuje wszelkie potrzebne mu wsparcie. “Potrzebuje czołgów, potrzebuje artylerii, potrzebuje broni przeciwlotniczej. Potrzebuje tego teraz i to mu wysyłamy, aby mógł uczynić postępy wiosną i latem” – mówił Joe Biden.
Prezydent USA stanowczo powtórzył deklarację, że Stany Zjednoczone będą wspierały Ukrainę „jak długo będzie trzeba” w walce z Rosją. Przypomniał również, że wartość przekazanej do tej pory pomocy militarnej liczona jest w miliardach dolarów.
Joe Biden wskazał także, iż brak jest przesłanek mówiących o przygotowaniach Chin do przekazywania broni Rosji. Jednocześnie zaznaczył, że takie działania Pekinu “spotkają się z reakcją” amerykańskiej administracji. Joe Biden określił chiński plan pokojowy dla Ukrainy jako korzystny jedynie dla Rosji. “Pomysł, by to Chiny negocjowały zakończenie tej niesprawiedliwej dla Ukrainy wojny jest całkowicie nieracjonalny” – powiedział amerykański przywódca.
Zapytany o zestrzelenie chińskiego balonu szpiegowskiego nad USA prezydent Joe Biden powiedział, że istnieje możliwość, że prezydent Chin Xi Jinping nie wiedział o balonie oraz o tym, że wleciał on w amerykańską przestrzeń powietrzną.
