Sąd Najwyższy USA stanął po stronie trenera, który stracił pracę za odmawianie modlitwy po meczach swojej drużyny

W poniedziałek Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzekł, że były asystent trenera piłki nożnej w szkole średniej Bremerton High School, niedaleko Seattle, który stracił pracę za odmawianie na boisku modlitwy po meczach swojej drużyny, nie powinien zostać zwolniony z pracy.  Sprawa dotyczyła Josepha Kennedy’ego. Dystrykt szkolny, do którego należy liceum stwierdził, że niektórzy uczniowie czuli się zmuszeni do wzięcia udziału w tej praktyce religijnej. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych nie podzielił tej opinii i uznał, że modlitwa trenera jest sprawą prywatną i nie oznacza promowania chrześcijaństwa, a decyzja okręgu szkolnego, narusza pierwszą poprawkę do Konstytucji USA. 

W 2015 roku Joseph Kennedy został wysłany na przymusowy urlop do czasu wyjaśnienia sprawy. W 2021 roku Sąd Apelacyjny dla 9. okręgu z siedzibą w San Francisco orzekł, że Kennedy jako pracownik placówki publicznej modląc się na boisku, nie był chroniony pierwszą poprawką do Konstytucji USA. 

W 1962 roku, Sąd Najwyższy orzekł, że szkoły publiczne nie mogą oferować wspólnych modlitw, nawet jeśli udział uczniów jest dobrowolny.