W Waszyngtonie zostanie dziś oficjalnie otwarte Muzeum Ofiar Komunizmu. Zlokalizowana w centrum stolicy USA instytucja upamiętnia 100 milionów ofiar totalitarnego systemu. Powstanie muzeum było możliwe dzięki wsparciu Polskiej Fundacji Narodowej.
Muzeum Ofiar Komunizmu to pierwsza tego typu placówka na świecie. Prezentuje historię komunizmu i opowiada o jego obecnych formach.
Polska Fundacja Narodowa jest głównym fundatorem muzeum. Przeznaczyliśmy 10 milionów dolarów na to przedsięwzięcie. Równocześnie zadbaliśmy, aby wycinki polskiej historii i polskiej walki z komunizmem były w największym stopniu elementami stałej ekspozycji – powiedział Polskiemu Radiu prezes zarządu Polskiej Fundacji Narodowej Marcin Zarzecki.
Muzeum składa się z przestrzeni wystawienniczej i konferencyjnej o łącznej powierzchni prawie 900 metrów kwadratowych. Polskie wątki dotyczą oporu stawianego komunizmowi, w tym walki z bolszewicką Rosją w 1920 roku, antykomunistycznego podziemia i ruchu Solidarności. Polska przez dziesięciolecia cierpiała z powodu komunizmu ale potem odniosła zwycięstwo pokonując go. To przesłanie, które daje nadzieje milionom ludzi na całym świecie, którzy dziś żyją w komunizmie – powiedział prezes Fundacji Pamięci o Ofiarach Komunizmu Andrew Bremberg.
Fundacja Pamięci Ofiar Komunizmu została powołana przez Kongres USA w 1993 roku, miedzy innymi z inicjatywy Zbigniewa Brzezińskiego, konserwatywnego politologa Lee Edwardsa i antykomunistycznego działacza pochodzenia ukraińskiego Lva Dobriansky’ego. Przez lata skupiała się na działalności edukacyjnej, badawczej i humanitarnej. Fundacja gromadzi również materiały multimedialne ze wspomnieniami ofiar.
KOMENTARZE