Tragedia w nowojorskiej dzielnicy Bronx. W pożarze budynku mieszkalnego zginęło tam co najmniej 19 osób, w tym dziewięcioro dzieci. Dziesiątki osób zostało rannych. To jeden z najtragiczniejszych pożarów w historii Nowego Jorku.
Pożar wybuchł przed południem czasu lokalnego na drugim piętrze liczącego 19 pięter bloku. Gdy strażacy przybyli na miejsce po trzech minutach cały budynek był pełny gęstego dymu. Z ogniem walczyło około 200 strażaków. Ekipy ratownicze znajdowały ofiary na każdym piętrze. Poza 19 ofiarami śmiertelnymi, ponad 60 osób zostało rannych. Przewieziono ich do szpitala na Bronxie. „Te liczby są przerażające. To jeden z najtragiczniejszych pożarów z jakimi mieliśmy do czynienia współcześnie w Nowym Jorku” – powiedział burmistrz miasta Eric Adams.
Budynek w którym doszło do pożaru został wybudowany w 1972 roku. Znajdowało się w nim 120 mieszkań. Przyczyny pożaru nie zostały jeszcze ustalone. Szef nowojorskiej straży pożarnej Daniel Nigro powiedział, że strażacy zastali otwarte drzwi w mieszkaniu, w którym wybuchł ogień co przyspieszyło rozprzestrzenianie się dymu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!