Prezydent Donald Trump skrytykował wszczęcie przez demokratów w Kongresie procedury impeachmentu. Amerykański przywódca powiedział, że nie czuje się odpowiedzialny za ubiegłotygodniowy szturm na Kongres.
Demokraci w Kongresie zarzucają prezydentowi, że podburzył swoich zwolenników do szturma na Kapitol w trakcie procewdury certyfikowania zwycięstwa Joe Bidena w wyborach prezydenckich. Donald Trump uznał te zarzuty za absurdalne. „To co powiedziałem było ze wszech miar właściwe. Jeśli popatrzymy na to co politycy wysokiego szczebla mówili latem podczas protestów w Portland i w innych miejscach, to był prawdziwy problem” – mówił prezydent dziennikarzom przed odlotem do Teksasu. Amerykański prezydent ocenił, że kolejny impeachment jest kontynuacją „największego polowania na czarownice w historii Stanów Zjednoczonych”. Donald Trump zapewnił, że nie chce przemocy ale dodał, że działania demokratów wywołują ogromny gniew.
Głosowanie w Izbie Reprezentantów w sprawie postawienia prezydentowi Trumpowi zarzutów w ramach procedury impeachmentu ma się odbyć jutro. Nie jest jasne czy i kiedy miałyby one zostać przesłane do Senatu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!