Urzędnicy miejscy w San Francisco zakazali palenia tytoniu w mieszkaniach. Argumentowali to troską o biernych palaczy. Zakaz nie dotyczy palenia marihuany.
Rada Nadzorcza przegłosowała we wtorek zarządzenie, które zakazuje palenia tytoniu w mieszkaniach w mieście San Francisco.
Pierwotna propozycja miała na celu zakazanie mieszkańcom palenia marihuany w ich mieszkaniach, ale rada zdecydowała się wykluczyć marihuanę po interwencji aktywistów, którzy podkreślali, że prawo pozbawi ich jedynego legalnego miejsca do palenia. Zgodnie z prawem stanowym palenie konopi w miejscach publicznych jest nielegalne.
Palacze papierosów natomiast mogliby opuścić swoje mieszkania i zapalić w strefach do tego wyznaczonych na zewnątrz.
San Francisco dołączyło do 63 miast i powiatów Kalifornii z takim zakazem.
Przeciwnicy zakazu argumentowali, że narusza on ich prawa w ich domach. Zwolennicy stwierdzili, że ważne jest, aby chronić zdrowie niepalących, szczególnie tych, którzy mieszkają w gęsto zabudowanych apartamentowcach.
Według Centers for Disease Control and Prevention, palenie papierosów zabija ponad 480 000 ludzi rocznie w Stanach Zjednoczonych, w tym ponad 41 tys. osób umiera w wynku biernego palenia.
Za egzekwowanie nowego prawa odpowiedzialny będzie Departament Zdrowia Publicznego. Zgodnie z rozporządzeniem wydział musi najpierw podjąć próbę edukacji osób naruszających prawo i pomóc palaczom rzucić palenie. Osoba, która wielokrotnie naruszy prawo, może zostać ukarana grzywną w wysokości 1000 USD dziennie, ale nie może zostać eksmitowana za naruszenie przepisów dotyczących palenia.
Zarządzenie musi przejść drugie głosowanie zarządu w przyszłym tygodniu, a burmistrz musi je podpisać. Gdy to nastąpi, nowe prawo wejdzie w życie 30 dni później.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!