Miliony Amerykanów głosują w wyborach prezydenckich. Przed wieloma lokalami ustawiły się kolejki. W dniu wyborów obaj kandydaci prowadza kampanię. Donald Trump spotyka się działaczami partii republikańskiej. Joe Biden udaje się do Pensylwanii.
Zgodnie z tradycją wybory rozpoczęły się w Dixville Notch w stanie New Hampshire. Głosowanie w tej malutkiej wiosce od kilkudziesięciu lat odbywa się o północy czasu lokalnego. Symboliczne zwycięstwo odniósł tam Joe Biden zdobywając wszystkie 5 głosów. Jednak w Millsfield w tym samym stanie, które również głosowało o północy, obecny prezydent zdobył 16 głosów podczas gdy kandydat demokratów tylko 5.
Choć sondaże pokazują przewagę Joe Bidena prezydent Donald Trump uważa, że uda mu się wygrać. „Jestem w dobrym nastroju. Mam dużą szansę na reelekcję” – powiedział w wywiadzie telefonicznym dla Fox News przed wyjazdem do swego krajowego sztabu wyborczego w Arlington w stanie Wirginia.
Joe Biden rozpoczął dzień od udziału we mszy. Następnie wsiadł do samolotu i udał się do miasta swego urodzenia, czyli Scranton w Pensylwanii. Stan ten jest kluczowy w walce o prezydenturę.
Niepewność co do wyniku wyborów oraz obawy, że podczas powyborczych manifestacji może dojść do zamieszek sprawiły, że w centrach wielu miast właściciele sklepów zabezpieczyli okna płytami ze sklejki. Gubernatorzy kilku stanów zmobilizowali nawet oddziały Gwardii narodowej.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Mr. Trump, stop talking nonsense. you want my vote.conditions, minimum wage of $ 25 per hour. education without pay, fight the insurance mafia. tz insurance for everyone because they pay federal, state tax. stop spending money on Israel. it will vote for you
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!