Amerykański sekretarz obrony zaapelował do europejskich sojuszników w NATO o zwiększenie wydatków na obronę. Zapewnił też o zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych w rozwój Sojuszu. Mark Esper mówił o tym przy okazji spotkania z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem w Brukseli.
Amerykański minister podkreślił, że władze w Waszyngtonie będą stale przypominać sojusznikom o konieczności przeznaczania co najmniej 2 procent PKB na obronę. Dane sprzed kilku miesięcy mówią, że z 30 krajów członkowskich, tylko 9 spełnia ten wymóg, w tym Polska i USA. “Sytuacja poprawia się, ale jest jeszcze wiele do zrobienia, by skutecznie zagwarantować wspólną obronę” – mówił Mark Esper, zapewniając o zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych w zapewnienie bezpieczeństwa na Starym Kontynencie. O silnym amerykańskim zaangażowaniu mówił też sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg: “Obecność Stanów Zjednoczonych w Europie jest ważna dla Europy i dla Ameryki, bo tylko współpraca pozwoli nam sprostać wielkim wyzwaniom”. Podkreślał, że w ostatnich latach Stany Zjednoczone znacznie zwiększyły swoją obecność wojskową w Europie. Nawiązując do planów zmniejszenia liczebności wojsk amerykańskich w Niemczech, Jens Stoltenberg powiedział, że Stany Zjednoczone konsultują się w tej sprawie z sojusznikami.
