Amerykański sekretarz energii Chris Wright wezwał europejskich sojuszników do rezygnacji z rosyjskiej ropy i gazu, jeśli chcą, by Waszyngton zaostrzył sankcje wobec Moskwy. Jego zdaniem handel surowcami finansuje rosyjską machinę wojenną.
W wywiadzie dla “Financial Times” Chris Wright powiedział, że Europa powinna zrezygnować z rosyjskiej ropy i gazu. I zamiast tego zwiększyć zakupy amerykańskiego skroplonego gazu ziemnego, benzyny i innych produktów energetycznych. Zwrócił uwagę, że umowa handlowa między USA a Unią Europejską zobowiązuje państwa UE do zakupu amerykańskiej energii o wartości 750 miliardów dolarów do końca 2028 roku.
W Brukseli Wright ma się spotkać z unijnym komisarzem ds. energii, Danem Jørgensenem, aby omówić plany Unii dotyczące odchodzenia od rosyjskich surowców i realizacji zapisów umowy z Waszyngtonem. Amerykański sekretarz skrytykował jednocześnie unijną politykę klimatyczną, w tym dążenie do neutralności emisyjnej do 2050 roku, nazywając ją „kolosalną katastrofą” i zagrożeniem dla handlu transatlantyckiego.
Bruksela naciska na Stany Zjednoczone, by zwiększyły presję gospodarczą na Rosję. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent zapewnił, że Waszyngton jest gotów na takie kroki, jeśli Europa również podejmie zdecydowane działania.
(IAR)