Korea Północna wysadziła w powietrze odcinki dróg przy wojskowej linii demarkacyjnej, łączące ją z południem. Seul odpowiedział strzałami ostrzegawczymi. Informuje o tym południowokoreańskie wojsko.
Kilka dni temu Korea Północna zablokowała wszystkie drogi i linie kolejowe prowadzące na południe. Po północnej stronie granicy mają pojawić się także dodatkowe fortyfikacje. W oficjalnym oświadczeniu Sztabu Generalnego Koreańskiej Armii Ludowej podkreślono, że blokada dróg i linii kolejowych ma być odpowiedzią Pjongjangu na niedawne manewry wojskowe przeprowadzone przez Koreę Południową, a także zwiększoną obecność armii Stanów Zjednoczonych w regionie.
Korea Północna i Południowa formalnie znajdują się w stanie wojny. Konflikt z lat 1950-1953 zakończył się jedynie zawieszeniem broni. Linia demarkacyjna między dwoma państwami ma 238 kilometrów długości i 4 kilometry szerokości. Wzdłuż linii obowiązuje strefa zdemilitaryzowana. Od zakończenia działań zbrojnych na Półwyspie Koreańskim jest to jeden z najbardziej zapalnych regionów na świecie.