Sekretarz stanu Antony Blinken opuszcza Bliski Wschód. Podczas swojej już 10 podróży w ciągu ostatnich 10 miesięcy w ten region świata, próbował wzmocnić poparcie dla zawieszenia broni w Strefie Gazy i umowy o uwolnieniu zakładników. Kolejny jednak raz nie dochodzi do przełomu w negocjacjach Izraela z Hamasem, w których pośredniczą Stany Zjednoczone, Katar i Egipt.
Antony Blinken w trakcie swojej podroży do Izraela, Egiptu i Kataru, starał się przeforsować negocjowaną umowę i wywrzeć presję na Hamas, aby zaakceptował wysunięte propozycje. Izrael zgodził się na najnowsze ustalenia przedstawione przez egipskich, katarskich i amerykańskich mediatorów. Zakładają one sześciotygodniowe zawieszenie broni, uwolnienie wielu izraelskich zakładników i palestyńskich więźniów oraz wycofanie wojsk izraelskich z głównych ośrodków ludności w Strefie Gazy.
Jednak Hamas wydał publiczne oświadczenia, w których stwierdził, że nie zgodzi się na najnowszą propozycję, co wzbudziło obawy dotyczące jednego z głównych punktów spornych w rozmowach, wycofania się Izraela z Gazy. Hamas chce, aby Izrael całkowicie opuścił to terytorium, na co ten nie chce przystać. “Nasz przekaż jest prosty, jasny i ważny. W nadchodzących dniach musimy zrobić wszystko, aby dotrzeć do mety. Czas jest najważniejszy, ponieważ z każdym dniem życie zakładników jest zagrożone” – mówił przed wejściem na pokład rządowego samolotu Antony Blinken i dodał, że Stany Zjednoczone nie akceptują żadnej długoterminowej okupacji Gazy przez Izrael.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!