Huragan Beryl przechodzi nad Morzem Karaibskim i zmierza w kierunku Jamajki. Porywy wiatru sięgają 265 kilometrów na godzinę, co sprawia, ze żywioł jest klasyfikowany jako huragan piątej, najwyższej kategorii. Władze Barbadosu, Grenady oraz Saint Vincent i Grenadyn szacują straty i mówią o bardzo poważnych zniszczeniach.
Premier Saint Vincent i Grenadyn Ralph Gonsalves określił żywioł mianem “niszczycielskiego”. “Wyspa Unii [Union Island] została zdewastowana. Z raportów, które otrzymałem, wynika, że 90% domów zostało poważnie uszkodzonych lub zniszczonych” – oświadczył premier karaibskiego państwa. Przekazał też, że zginęła jedna osoba, ale – jak dodał – ofiar może być więcej.
Specjaliści zwracają uwagę na związek między zmianami klimatu a takimi zjawiskami jak huragany. Christopher Rozoff z amerykańskiego Narodowego Centrum Badań Atmosfery powiedział, że wzrost prędkości wiatru Beryla to sytuacja bez precedensu w kontekście huraganu pojawiającego się na przełomie czerwca i lipca. “W ciągu mniej niż 24 godzin Beryl z 1 kategorii stał się huraganem 4 kategorii, to jeden najbardziej imponujących przypadków gwałtownej intensyfikacji w historii Atlantyku” – powiedział Christopher Rozoff.
Amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów (NHC) prognozuje, że jutro Beryl przejdzie tuż obok południowego wybrzeża Jamajki.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Ciekawe na jakiej długości i ciśnieniu z 1 do 4 kategorii
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!