Szef unijnej dyplomacji za przekazaniem większości zysków z zamrożonych aktywów Rosji na zakup broni dla Ukrainy. Josep Borrell powiedział dziennikarzom, że chce, by 90 procent zostało przeznaczonych na ten cel. Taką propozycję szef unijnej dyplomacji przedstawi krajom członkowskim. Sprawą mają się zająć europejscy przywódcy na rozpoczynającym się w czwartek dwudniowym szczycie w Brukseli.
W Unii trwa obecnie dyskusja na co przeznaczyć pieniądze z zysków z zablokowanych, w ramach sankcji, aktywów Banku Centralnego Rosji. Początkowo mówiło się, że powinny być przekazane na odbudowę. Jednak już wczoraj, na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych krajów członkowskich, większość skłaniała się ku temu, by z tych pieniędzy dozbroić Ukrainę. „Lepiej je przeznaczyć teraz na zapobieganie skutkom agresji, na obronę, a nie dopiero na jej odbudowę” – komentował wczoraj minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
W sumie Unia Europejska zamroziła 200 miliardów euro aktywów Banku Centralnego Rosji. Komisja szacuje, że zyski z nich to rocznie około 3 miliardów euro i właśnie te pieniądze mają być przekazane na rzecz Ukrainy.
