Rosja i Chiny rozważają budowę elektrowni jądrowej na Księżycu. Jak poinformował szef Roskosmosu Jurji Borisow, do realizacji tego projektu miałoby dojść za mniej więcej dziesięć lat.
Cytowany przez agencję RIA Nowosti szef Roskosmosu miał powiedzieć, że wspólnie z chińskimi kolegami rozważają dostarczenie i uruchomienie elektrowni jądrowej na Księżycu. Jurij Borisów miał też podkreślić, że wszystkie problemy techniczne związane z takim projektem zostały już zbadane i rozwiązane. Elektrownia miałaby umożliwić w przyszłości powstanie bazy księżycowej. Pomysł budowy elektrowni jądrowej na Srebrnym Globie ma być częścią wspólnego rosyjsko-chińskiego programu kosmicznego, który jak na razie każde z tych państw realizuje oddzielnie.
W sierpniu ubiegłego roku o powierzchnię Księżyca rozbił się statek Luna-25. Była to klęska pierwszej od 47 lat misji księżycowej zorganizowanej przez Rosję. Moskwa zapowiedziała kolejne próby lądowania na Srebrnym Globie.
Chiny aktualnie prowadzą prace mające na celu lądowanie pierwszego obywatela Chin na Księżycu. Pekin chce by doszło do tego przed 2030 rokiem.
