Do 19 tysięcy wzrosła liczba uchodźców z Górskiego Karabachu, którzy przybyli do Armenii. Ich exodus to efekt ubiegłotygodniowej interwencji zbrojnej wojska Azerbejdżanu, które pokonało siły ormiańskie w tym regionie. O nowych danych poinformował w telewizji wicepremier Armenii Tirgan Chaczatrian.
Azerbejdżan zmusił władze separatystów do złożenia broni i rozpoczęcia rozmów w sprawie reintegracji Górskiego Karabachu z Azerbejdżanem po trzyletnich rządach separatystów. Azerbejdżan zobowiązał się do poszanowania praw etnicznych Ormian, natomiast władze armeńskie mówią o “czystkach etnicznych” w Górskim Karabachu.
Świadkowie mówią o setkach samochodów, czekających na przedostanie się z Górnego Karabachu do Armenii. Wczoraj na stacji paliw w Stepanakarcie doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło co najmniej 20 osób, a ponad 280 zostało rannych. Wybuch nastąpił, gdy mieszkańcy Górskiego Karabachu ustawili się w kolejce po paliwo do samochodów, by opuścić region. Liczba ofiar może wzrosnąć.
Górski Karabach jest uznawany przez społeczność międzynarodową za część Azerbejdżanu, ale zamieszkują go głównie Ormianie. Żyje ich tam około 120 tysięcy. W regionie brakuje teraz prądu i podstawowych środków do życia. Azerbejdżan zablokował bowiem jedyną drogę do Armenii, którą dostarczano zaopatrzenie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!