Rosja rozpoczęła swoją pierwszą misję księżycową od prawie 50 lat. Rakieta z lądownikiem księżycowym wystartowała w piątek z kosmodromu Wostoczny na wschodzie regionu Amur.
Oczekuje się, że lądownik dotrze na miejsce 23 sierpnia, tego samego dnia, co indyjski, który wystartował w zeszłym miesiącu. Statek Rosji, Luna-25, spędzi około pięciu i pół dnia w podróży, a następnie, przed lądowaniem na powierzchni południowego bieguna księżyca, tydzień na orbicie.
Misją wyprawy jest zbieranie próbek skał i pyłu, aby poznać środowisko pod konstrukcję potencjalnej bazy.
Południowy biegun jest szczególnie interesujący dla naukowców, którzy wierzą, że jego wiecznie zacienione kratery polarne mogą zawierać zamrożoną wodę, która pewnego dnia mogłaby zostać przekształcona w paliwo lotnicze i rakietowe.
Piątkowy start to pierwsza misja księżycowa Rosji od 1976 roku, kiedy była ona częścią Związku Radzieckiego (ZSRR). ZSRR jest jednym z trzech krajów, które dotąd z powodzeniem przeprowadziły lądowanie na Księżycu, obok USA i Chin.
Od czasu inwazji na Ukrainę, Rosja straciła dostęp do technologii zachodnich. Mimo, że reżim jest szeroko izolowany poprzez sankcje, które wpłynęły na jego program kosmiczny, to pozostaje na razie częścią programu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
W przyszłym roku Rosja zamierza opuścić Międzynarodową Stację Kosmiczną, aktualnie prowadzi prace nad własną stacją orbitalną.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!