W nocy tajfun Khanun dotarł do Korei Północnej. W kraju wydano ostrzeżenia meteorologiczne przed ulewnymi deszczami, silnym wiatrem i powodziami.
Północna część półwyspu koreańskiego jest mniej odporna na tropikalne burze ze względu na słabo rozwiniętą infrastrukturę i znaczne wylesienie kraju. Władze w Pjongjangu zmobilizowały wojsko do pomocy, aby zmniejszyć szkody spowodowane żywiołem.
Wczoraj burza tropikalna przetoczyła się przez Koreę Południową, dokąd dotarła z Japonii. Tajfun wywołał tam ulewne deszcze i silne wiatry. W niektórych częściach kraju skumulowane opady deszczu przekroczyły 400 milimetrów, a prędkość wiatru dochodziła do 126 kilometrów na godzinę.
Woda zalała wioski, szkoły i drogi. Ewakuowano prawie 16 tysięcy osób, z czego ponad połowa wróciła do domów nad ranem. W sumie 350 lotów i 450 tras kolejowych zostało odwołanych.
