Rosja może podjąć próbę zagrożenia granicom państw NATO – ostrzega rosyjski opozycjonista i niezależny dziennikarz Władimir Osieczkin. Założyciel portalu Gułagu.niet tłumaczy, że kremlowski reżim – ponosząc porażki na ukraińskim froncie – działaniami hybrydowymi będzie próbował zniechęcić Sojusz Północnoatlantycki do udzielania dalszej pomocy Ukrainie.
Władimir Osieczkin wskazuje między innymi jako narzędzie kremlowskiego reżimu Wagnerowców stacjonujących na Białorusi. “Polska, Łotwa, Litwa, Estonia i Ukraina muszą być maksymalnie przygotowane i mieć wsparcie NATO w pełnym wymiarze. Jeśli grupa Wagnera ruszy i będzie próbowała się przebić, to będzie to co najmniej 10 tysięcy najemników. To znacząca grupa, tym bardziej że są oni dość brutalni i gotowi zabijać, jeśli dostaną taki rozkaz” – dodaje rosyjski opozycjonista.
Polska monitoruje sytuację na Białorusi, a także obserwuje rosyjskie manewry na Bałtyku. Przedstawiciele polskiego rządu zapewniają, że są w stałym kontakcie z NATO i na każdą prowokację będą odpowiadać spokojnie, rozważnie, ale też zdecydowanie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!