W brzuchu martwego wieloryba, którego ocean wyrzucił na plażę jednej z Wysp Kanaryjskich, znaleziono skarb wart pół miliona dolarów. Chodzi o bardzo rzadką ambrę, wykorzystywaną między innymi w produkcji perfum. Władze La Palmy chcą ją sprzedać, a zysk przeznaczyć na pomoc ofiarom wybuchu wulkanu w 2021 roku.
Ambra to bardzo rzadka substancja, nazywana także pływającym złotem lub świętym graalem perfumiarzy. Ta wyciągnięta z wnętrza wieloryba miała średnicę około pół metra, ważyła 9,5 kilograma i warta była 500 tysięcy dolarów.
Ambra powstaje w brzuchu jednego walenia na sto osobników. Jej pochodzenie zostało wyjaśnione dopiero w XIX wieku, kiedy rozpoczęły się połowy wielorybów na masową skalę.
Wieloryby zjadają duże ilości kalmarów i mątw, z których większość nie jest trawiona. Część pozostaje i przez lata wiąże się w jelitach wieloryba, tworząc ambrę.
Ambra często wraz z wymiocinami wydostaje się do morza i unosi się na jej powierzchni, stąd określenie pływające złoto.
Ambra ma zapach podobny do drzewa sandałowego. Zawiera również ambreinę, bezwonny alkohol, który może utrwalać zapach, stąd jej popularność wśród perfumiarzy.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!