Do 29 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w jednym ze szpitali w stolicy Chin. Kilkadziesiąt osób zostało rannych. Do pożaru doszło na jednym z oddziałów, który był remontowany. Chińscy internauci krytykują działania władz szpitala i służb ratowniczych, jednakże takie wpisy są usuwane przez cenzurę.
Do zaprószenia ognia na jednym z oddziałów szpitala Changfeng w dzielnicy Fengtai doszło wczoraj w godzinach porannych. Według wstępnych ustaleń źródłem pożaru były łatwopalne materiały malarskie wykorzystywane do remontu jednego z oddziałów. W chińskich mediach społecznościowych pojawiły się nagrania na których widać pacjentów starających się ewakuować z objętych pożarem pięter budynku za pomocą połączonych prześcieradeł, które służyły jako liny.
To najtragiczniejszy w skutkach pożar w stolicy Chin od 2002 roku, kiedy w wyniku zaprószenia ognia w jednej z kawiarenek internetowych zginęło 25 osób. W związku z pożarem w szpitalu Changfeng zatrzymano już 12 osób podejrzanych o zaniedbania. Rannych zostało około 40 pacjentów szpitala. 18 odniosło ciężkie rany, a 3 osoby są w stanie krytycznym.
