Nawet odrobina ruchu może sprawić, że pożyjemy dłużej i będziemy zdrowsi- to wnioski z opracowania naukowców z uniwersytetu w Cambridge. Wynika z niego, że już niewiele ponad 10 minut wysiłku fizycznego dziennie znacząco poprawia zdrowie.
To największa w historii analiza wcześniejszych prac naukowych. Pod lupą znalazło się 200 badań, obejmujących 30 milionów ludzi. Wnioski? Wystarczy 75 minut energicznego marszu tygodniowo. Czyli 11 minut dziennie. Ale naukowcy podkreślają: w grę wchodzi też taniec, jeżdżenie na rowerze czy np. gra w tenisa. Taki wysiłek fizyczny zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia i niektórych nowotworów. Efekt? Pożylibyśmy dłużej. Ze statystyk wynika, że w skali świata udałoby się uniknąć co dziesiątego przedwczesnego zgonu.
Oficjalne zalecenia brytyjskiego ministerstwa zdrowia są bardziej ambitne. Departament zachęca mieszkańców Królestwa do 150 minut wysiłku tygodniowo.
