Szwajcarskie i niemieckie media poinformowały, że prawosławny patriarcha Moskwy Cyryl, znany ze zdecydowanego popierania Kremla i inwazji na Ukrainę, w latach 70. XX wieku miał szpiegować Szwajcarię dla Związku Sowieckiego.
Informacje podano, powołując się na odtajnione archiwa. Cyryl miał zajmować się szpiegostwem w czasie pracy w Genewie jako oficjalny przedstawiciel Patriarchatu Moskiewskiego przy Światowej Radzie Kościołów. Misją Cyryla (oznaczonego kryptonimem Michajłow) było wpływanie na decyzje i opinie Rady, która w latach 70. i 80. była mocno infiltrowana przez sowieckich agentów.
Rosyjski Kościół Prawosławny odmówił komentarza w sprawie.
Moskiewski patriarcha Cyryl otwarcie wspiera politykę Władimira Putina i pochlebnie wypowiada się o inwazji Rosji na Ukrainę. W związku z tym nałożone zostały na niego sankcje ze strony wielu zachodnich państw. W listopadzie zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej powiedział, że otrzymał zakaz wjazdu na terytorium Unii Europejskiej.
Wobec Cyryla wielokrotnie formułowane były zarzuty, że za czasów komunizmu współpracował z sowiecką bezpieką KGB.
