Pomniki żołnierzy radzieckich na wileńskim cmentarzu na Antokolu nie mogą zostać usunięte, gdyż zgody na to nie wyraził Komitet Praw Człowieka ONZ. Mimo to władze litewskiej stolicy i tak mają zamiar je zlikwidować w najbliższym czasie.
W skład radzieckiego zespołu pomnikowego na cmentarzu na Antokolu wchodzi sześć figur żołnierzy, przed którymi płonie wieczny ogień. Władze Wilna planowały ich usunięcie do 1 listopada, ale prace zostały wstrzymane przez Komitet Praw Człowieka ONZ. Nałożył on tymczasowe środki ochrony na wniosek grupy osób, która przedstawiła się jako “etniczni Rosjanie”.
“Wczoraj otrzymaliśmy stanowisko Komitetu. Wielka szkoda, że poprzez nieprawdziwe prorosyjskie argumenty organ ten został wprowadzony w błąd” – napisał na Facebooku mer Wilna Remigijus Szimaszius. Zaznaczył jednak, że miasto nie ma czasu na prowadzenie śledztwa wyjaśniającego, które mogłoby potrwać od dwóch do pięciu lat. “Wojna – zarówno na polu walki na Ukrainie, jak tez w przestrzeni informacyjnej – toczy się teraz, zatem nie będziemy czekać” – napisał mer miasta.
Litewskie władze twierdzą, że decyzja Komitetu została podjęta na podstawie fałszywych informacji, że pomnik stoi w miejscu spoczynku poległych żołnierzy radzieckich. W rzeczywistości ich groby znajdują się po obu stronach monumentu. Władze Wilna już wcześniej podkreślały, że nie będą one usuwane. Chodzi tylko o zlikwidowanie propagandowych, sowieckich figur. Mer miasta dodał, że o ile usunięcia pomnika nie zablokuje litewski rząd, gdyż to on formalnie otrzymał odpowiedź Komitetu Praw Człowieka ONZ, to pojutrze rozpoczną się prace demontażowe. Mają one potrwać około trzech tygodni.
Radziecki pomnik pochodzi z lat 80. ubiegłego wieku. Jet to miejsce, w którym 9 maja przedstawiciele mniejszości rosyjskiej na Litwie oraz rosyjscy dyplomaci zbierają się, aby uczcić tak zwany dzień zwycięstwa.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!