Korea Południowa zamierza zwiększyć skalę pomocy humanitarnej dla Ukrainy – zapowiedział biorący udział w szczycie Państw Azji Wschodniej prezydent tego kraju Jun Suk Jeol. Jednocześnie po raz kolejny potępił on rosyjską inwazję jako rażące pogwałcenie międzynarodowych norm.
Prezydent Korei Południowej poruszył temat sytuacji na Ukrainie w oficjalnym wystąpieniu podczas szczytu Państw Azji Wschodniej w stolicy Kambodży. Seul będzie w większym stopniu udzielać pomocy humanitarnej Ukrainie – zapowiedział prezydent Jun, a jego słowa cytuje południowokoreańska agencja Yonhap. Korea Południowa zdecydowała się nie wspierać Ukrainy poprzez przekazywanie broni. Południowokoreańskie uzbrojenie może jednak trafić do ukraińskiej armii dzięki zakupom Stanów Zjednoczonych. Takie spekulacje pojawiały się wcześniej na łamach amerykańskich mediów.
Prezydent Korei Południowej zwrócił uwagę na konieczność zagwarantowania swobody żeglugi na Morzu Południowochińskim. Prawa do większości jego akwenów roszczą sobie Chiny, które w ostatnich latach m.in. budowały sztuczne wyspy. Na tych z kolei zaczęła pojawiać się infrastruktura, którą w przyszłości mogłoby wykorzystać wojsko.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!