Co najmniej 92 osoby zginęły podczas protestów, które w połowie września wybuchły w Iranie po śmierci 22-letniej Mahsy Amini – informuje organizacja Iran Human Rights. Kobieta została zatrzymana przez policję obyczajową z powodu “niewystarczająco zakrytych włosów”. Po zatrzymaniu trafiła do szpitala, gdzie zmarła. Gwałtowne protesty po jej śmierci objęły niemal cały kraj.
Dwa dni temu zamieszki wybuchły również w Zahedanie, stolicy ostanu Sistan i Beludżystan znajdującego się na południowym-wschodzie kraju. Do protestów doszło tam po gwałcie na 15-letniej dziewczynie, o który oskarżono szefa miejscowej policji. Zginęło 41 osób, w tym 5 funkcjonariuszy Gwardii Rewolucyjnej.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!