Kreml przygotowuje nowe instrukcje dla propagandystów – poinformował niezależny portal „Meduza”. Dziennikarze ustalili, że otoczenie Władimira Putina chce, aby Rosjanie uwierzyli, iż ich kraj prowadzi sprawiedliwą krucjatę przeciwko „złej, zachodniej cywilizacji”. Niezależni historycy zwracają uwagę, że podobnymi hasłami posługiwała się stalinowska propaganda.
Według „Meduzy”, kremlowska propaganda ma opowiadać Rosjanom, że zachodnie państwa dbają wyłącznie o swoje „kolonialne interesy” i dlatego wzniecają wojny. Propagandyści mają przekonać Rosjan, że ich kraj przeciwstawi się złu i doprowadzi do zmiany „światowego porządku” tak, aby na całym globie zapanowały sprawiedliwość i pokój. Jeden z rosyjskich historyków niezależnych, który prosił o nie podawanie jego nazwiska powiedział Polskiemu Radiu, że tego typu kłamliwe i nierozumne teorie sięgają korzeniami czasów stalinowskich. Jednak w ocenie historyka, współczesna, prokremlowska propaganda poszła jeszcze dalej sięgając po elementy metafizyczne, graniczące z szaleństwem.
