Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Igor Morgułow zagroził Japonii krokami odwetowymi, jeśli Tokio będzie rozwijać współpracę wojskową ze Stanami Zjednoczonymi w pobliżu rosyjskich granic. Marynarki wojenne Japonii i USA zakończyły w ubiegłym tygodniu wspólne ćwiczenia na Morzu Wschodniochińskim i Filipińskim. Wcześniej w kwietniu amerykański okręt wojskowy Abraham Lincoln wziął udział w podobnych manewrach na Morzu Japońskim.
– „Postrzegamy tego rodzaju inicjatywy jako zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego państwa. Jeżeli skala japońsko-amerykańskich przedsięwzięć militarnych będzie się zwiększać, podejmiemy kroki odwetowe w celu wzmocnienia zdolności obronnych Rosji” – zadeklarował wiceminister spraw zagranicznych Rosji Igor Morgułow.
Rosja i Japonia wciąż nie podpisały po II wojny światowej traktatu pokojowego z powodu sporu terytorialnego o Wyspy Kurylskie. ZSRR zajął je w 1945 roku, przyłączywszy się do wojny z Japonią. W latach 1947-1949 japońska ludność czterech wysp, licząca przed wojną 17 tysięcy osób, została wysiedlona do Japonii.