Stany Zjednoczone są zaniepokojone agresywnymi działaniami Chin wobec Tajwanu – powiedział amerykański sekretarz stanu Antony Blinken w rozmowie z telewizją NBC. Ostrzegł, że próba zmiany statusu quo na zachodnim Pacyfiku byłaby “poważnym błędem” ze strony Chin.
Tajwan w ciągu ostatnich kilku miesięcy informował o powtarzających się misjach chińskich sił powietrznych w pobliżu swojego terytorium, które Chiny uważają za własne. W czwartek Pekin obwinił Stany Zjednoczone o spowodowanie napięcia po tym, jak amerykański okręt wojenny przepłynął w pobliżu Tajwanu.
Stany Zjednoczone w ramach umowy o stosunkach z Tajwanem zobowiązały się zapewnić zdolność do samoobrony oraz utrzymania pokoju i bezpieczeństwa na zachodnim Pacyfiku.
Biały Dom przekazał w piątek, że bacznie obserwuje wzmożoną chińską aktywność wojskową w Cieśninie Tajwańskiej i określił działania Pekinu jako “potencjalnie destabilizujące”.
Kilka dni temu Tajwan poinformował, że przeprowadzi komputerową symulację na wypadek chińskiej inwazji. Wcześniej u wybrzeży wyspy doszło do manewrów wojskowych Chin, w których uczestniczył chiński lotniskowiec. Pekin zapowiedział, że tego typu manewry będą powtarzane. Symulacja ma zostać przeprowadzona w ostatnim tygodniu kwietnia. Manewry potrwają tydzień i będą pierwszą fazą największych dorocznych ćwiczeń na wyspie. Drugą część manewrów z wykorzystaniem broni ostrej zaplanowano na lipiec.
Chińskie samoloty zwiadowcze w ostatnich miesiącach nasiliły swoje działania na obszarze, który Tajwan uznaje za własną strefę identyfikacji powietrznej.
USA, choć formalnie nie utrzymują oficjalnych relacji dyplomatycznych z Tajwanem, są głównym źródłem uzbrojenia tajwańskiej armii.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!