Prezes włoskiej firmy farmaceutycznej IRBM z Pomezii, która pomogła w wynalezieniu szczepionki na koronawirusa, szacuje, że pojawi się ona w aptekach już styczniu. Testy mają zakończyć się we wrześniu.
Szczepionkę wynaleziono dzięki współpracy naukowców z Uniwersytetu w Oksfordzie i firmy z Pomezii. Jej prezes Piero Di Lorenzo poinformował włoskie media, że sukcesem zakończyła się druga faza testów, w której szczepionkę podano tysiącowi ochotników. Rozpoczęła się już trzecia i ostatnia faza z udziałem 10 tysięcy osób. Prowadzi je brytyjsko-szwedzki koncern farmaceutyczny AstraZeneka, który po otrzymaniu potrzebnych zezwoleń rozpocznie produkcję. Do czerwca przyszłego roku mają zostać wyprodukowane 2 miliardy dawek.
Szczepionka na podstawie podpisanych kontraktów dotrze najpierw do Włoch, Francji, Niemiec i Holandii. Zdaniem prezesa Di Lorenzo powinna pojawić się w aptekach tych krajów w styczniu i będzie kosztować od 2 do 3 euro.