Norweg Kjell Henning Bjornestad, sobowtór Elvisa Presleya ustanowił rekord świata po tym jak śpiewał bez przerwy piosenki swojego idola przez 50 godzin, 50 minut i 50 sekund. To o ponad siedem godzin więcej, niż poprzedni rekordzista Księgi Rekordów Guinnessa.
Wokalny maraton Henninga Bjornestada rozpoczął się w czwartek o 8.00 w jednym z barów w Oslo i potrwał do soboty do 10.50. Norweg zachęcał fanów do wpłacania datków na szpital w Birmie.
Zamiast kawy artysta miał posiłkować się koktajlami, owocami i wysokoenergetycznymi przekąskami, które miały pomóc mu utrzymać głos w dobrej kondycji. Jak pisze agencja AFP, pod koniec bicia rekordu jednak ochrypł.
“Nigdy więcej tego nie zrobię” – powiedział norweskiej telewizji Bjornestad, który wcześniej dwukrotnie ustanowił rekord śpiewania piosenek Elvisa. Poprzednio zajęło mu to 26 godzin.
Kjell Henning Bjornestad jest profesjonalnym sobowtórem Elvisa Presleya. Nie tylko jego głos brzmi podobnie, mężczyzna przeszedł również operację plastyczną, by jeszcze bardziej upodobnić się do idola. Wydał też kilka płyt z jego piosenkami.
Według Recording Industry Association of America Elvis Presley sprzedał 146 milionów albumów, co pozwoliło mu zyskać przydomek “króla” i stać się jedną z ikon kultury XX wieku.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!