Kraje Bliskiego Wschodu potwierdzają pierwsze przypadki koronawirusa. Wykryto je m.in. w Iranie, Izraelu i Libanie.
Najgorsza sytuacja panuje teraz w Iranie. Miejscowe Ministerstwo Zdrowia potwierdziło śmierć czterech osób, a liczba zakażeń wzrosła do 18 osób. Pierwsze przypadki wykryto w świętym mieście Kom, do którego pielgrzymują setki wiernych. Choroba miała już dotrzeć do innych miast, a do Iranu miał ją przywieźć jeden z robotników, który był ostatnio w Chinach.
Pierwszy przypadek koronawirusa potwierdzono też w Izraelu. Chodzi o Izraelkę, pasażerkę luksusowego statku Diamond Princess, który utknął u wybrzeży Japonii. Izraelskie służby ewakuowały właśnie swoich obywateli do kraju. “Około 4.00 nad ranem prywatny samolot z turystami z Japonii wylądował na lotnisku w Tel Awiwie. Wszystko odbywało się na tyłach lotniska – tak, aby te osoby nie miały styczności z nikim” – mówi rzecznik izraelskiego pogotowia Nadav Matzner.
Także w sąsiednim Libanie miejscowe służby potwierdziły zarażenie koronawirusem u 45-letniej kobiety, która wróciła z Iranu. Dwie inne osoby z podejrzeniem wirusa trafiły pod obserwację.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!