Przywódca mniejszości republikańskiej w Senacie Mitch McConnell nagle stracił zdolność mówienia podczas cotygodniowej konferencji prasowej dla liderów tej partii.
81-letni McConnell, republikanin ze stanu Kentucky, wygłaszał wstępne uwagi na temat rocznego projektu ustawy o polityce obronnej, kiedy niespodziewanie przestał mówić. Milczał przez 19 sekund. Jego zastępca, senator John Barrasso, z zawodu lekarz, pomógł przywódcy Republikanów wyjść z posiedzenia.
Kilka minut później McConnell wrócił na konferencję prasową o własnych siłach. Powiedział, że wszystko jest w porządku. Zapytany, czy jest w pełni zdolny do wykonywania swojej pracy, odparł twierdząco. Kiedy wieczorem opuszczał Kapitol, rozmawiał krótko z dziennikarzami.
8 marca McConnell potknął się i upadł. Doznał wstrząśnienia mózgu. Trafił do szpitala, z którego wyszedł 13 marca, ale do pracy wrócił dopiero w połowie kwietnia.
Republikanin zasiada w wyższej izbie Kongresu USA od 1985 roku.
KOMENTARZE