Polska: Sejm skierował do komisji wszystkie projekty ws. aborcji

0
Fot. Twitter: Sejm RP
REKLAMA - ZADZWOŃ (773) 588-6300

Sejm skierował wszystkie projekty liberalizujące przepisy o przerywaniu ciąży do dalszych prac w komisji nadzwyczajnej. Swoje koncepcje przygotowały wszystkie środowiska składające się na rządzącą większość.

Projekty Koalicji Obywatelskiej i Lewicy przewidują liberalizację prawa aborcyjnego. Przerywanie ciąży ma być według nich dozwolone do 12 tygodnia ciąży bez podawania przyczyn. Ponadto drugi z projektów Lewicy zdejmuje odpowiedzialność karną za aborcję i pomoc w niej. Projekt Trzeciej Drogi przewiduje powrót do kompromisu aborcyjnego, który obowiązywał przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Przewiduje, że aborcja będzie możliwa w sytuacji nieodwracalnych wad płodu. Trzecia Droga chce też referendum w sprawie aborcji.

Skierowanie wszystkich czterech projektów ustawy o przerywaniu ciąży do dalszych prac w komisji nadzwyczajnej dowodzi, że słusznym było przesunięcie debaty na ten temat – powiedział marszałek Sejmu. Szymon Hołownia mówił na konferencji prasowej, że z wielką ulgą przyjął decyzję posłów. 

“Kamień spadł mi z serca dzisiaj, bo zrozumiałem, że w tej Izbie możliwe jest to, żebyśmy o tym co nas różni, rozmawiali, a nie nawzajem wyrzucali sobie na samym wejściu projekty do kasza”. Szymon Hołowna tłumaczył, że dalsze prace na projektami ustaw będzie prowadziła specjalnie powołana komisja. Komisja między innymi ma przeprowadzić wysłuchania publiczne, żeby włączyć obywateli i organizacje w proces stanowienia prawa. “Ta debata będzie się toczyła w pewnych ramach, po to wymyślono parlamenty, żeby ludzie nie zabijali się na ulicach w ważnych dla siebie sprawach – tylko żeby rozmawiali, żeby próbowali sprawdzać, czy jest możliwe rozwiązanie” – tłumaczył marszałek Sejmu.

Nie rozmawiamy o medycynie, rozmawiamy o prawach człowieka – tak premier Donald Tusk skomentował decyzję Sejmu, który skierował wszystkie projekty zmieniające przepisy o przerywaniu ciąży do dalszych prac w komisji nadzwyczajnej. Po głosowaniu szef rządu powiedział dziennikarzom, że kobiety muszą mieć świadomość, że państwo się nimi opiekuje, a nie je atakuje. Podkreślał, że to kobiety muszą same decydować o swoim zdrowiu, przyszłości i macierzyństwie. Premier zaznaczył, że Sejm w sprawie aborcji jest podzielony na pół, podobnie jak polskie społeczeństwo. “Czeka nas pewnie jeszcze niełatwa droga” – ocenił Donald Tusk.

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej oceniła, że skierowanie wszystkich projektów do dalszych prac to sukces kobiet, przede wszystkim tych, które 15 października poszły na wybory. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oczekuje, że dalsze prace legislacyjne będą przebiegać sprawnie. “Mam nadzieję, że te prace będą toczyły się wartko i że bez zbędnej zwłoki przystąpimy do ciągu dalszego” – powiedziała ministra. Dodała, że większość społeczeństwa chce liberalizacji prawa antyaborcyjnego. Polacy – jak mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk – “chcą pełni praw kobiet”. “Nie ma nad czym dyskutować” – zaznaczyła.

Anna Maria Żukowska podziękowała kobietom, które protestowały przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego. “Dziękuje wam: dziewczyny, koleżanki, panie. To wasza presja spowodowała, że dzisiaj jest ten historyczny dzień – 12 kwietnia. To prawdziwy Dzień Kobiet. Przyjęliśmy uchwałę o powołaniu komisji nadzwyczajnej do rozpatrywania wszystkich projektów liberalizujących prawo do przerywania ciąży” – powiedziała posłanka Lewicy, zaznaczając, że projekty zostały złożone przez różne kluby. “Pierwszy raz przejdą do drugiego czytania” – podkreśliła.

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula mówiła o radości i pełnej gotowości do pracy w komisji. “Jesteśmy gotowi” – zadeklarowała. I dodała: “Myślę, że to dobry moment, żeby podziękować kolegom i koleżankom, którzy głosowali «za», szczególnie z PSL. Dziękuję, że się zdecydowali. To pokazuje, że jako koalicja 15 października możemy dobrze współpracować, wprowadzać zmiany” – przekonywała Katarzyna Kotula.

Jedynym projektem liberalizującym przepisy aborcyjne, który ma szansę zostać przyjęty, jest projekt Trzeciej Drogi – ocenił lider PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz. Wicepremier i minister obrony narodowej mówił w Sejmie, że projekt Trzeciej Drogi ma realne szanse na przejście drogi legislacyjnej. Zwracał uwagę, że nawet część posłów Prawa i Sprawiedliwości, w tym prezes partii Jarosław Kaczyński nie głosowali za odrzuceniem projektu. “To pokazuje, że ten projekt jest w stanie zebrać w tym Sejmie największe poparcie” – stwierdził lider Ludowców, dodając, że mógłby uzyskać też akceptacje prezydenta Andrzeja Dudy.

Projekty ustaw liberalizujące przepisy dotyczące przerywania ciąży trafią do powołanej dziś sejmowej komisji nadzwyczajnej. W skład komisji weszło 27 posłanek i posłów. Przewodniczącą komisji została Dorota Łoboda z Koalicji Obywatelskiej.

Prawo i Sprawiedliwość delegowało do prac 11 osób – Joannę Borowiak, Dominikę Chorosińską, Agnieszkę Górską, Marię Kurowską, Annę Kwiecień, Marlenę Maląg, Annę Miczanowską, Olgę Semeniuk-Patkowską, Katarzynę Sójkę, Józefę Szczurek-Żelazko i Agatę Wojtyszek. Z Koalicji Obywatelskiej w komisji zasiądzie 9 osób – Sylwia Bielawska, Paweł Bliźniuk, Alicja Łepkowska-Gołaś, Dorota Łoboda, Jolanta Niezgoda, Katarzyna Piekarska, Monika Rosa, Anna Sobolak i Maciej Wróbel. Polskę 2050 będą reprezentować Żaneta Cwalina-Śliwowska i Ewa Szymanowska, PSL – Urszula Nowogórska i Urszula Pasławska, Lewicę – Marcelina Zawisza i Anna Maria Żukowska. Z Konfederacji w komisji będzie pracować Karina Bosak.

Obecnie aborcja jest w Polsce legalna, gdy zagrożone jest życie matki lub gdy ciąża została poczęta w wyniku gwałtu.

#polskieradio

ALERT

POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!

e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300

CHCESZ UMIEŚCIĆ BANER? - DZWOŃ (773) 588-6300

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!