Sejmowa komisja do spraw Pegasusa przesłuchała Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS odpowiadał na pytania komisji przez ponad siedem godzin.
Były wicepremier Jarosław Kaczyński potwierdził, że polskie służby korzystały z Pegasusa. Według zeznań prezesa PiS, oprogramowanie było używane legalnie, w jego ocenie – w zdecydowanej większości wobec gangsterów i szpiegów. Jarosław Kaczyński powiedział również, że domysły o tym, iż zwiększona liczba podsłuchów w roku wyborczym 2019 ma związek z tym wydarzeniem, są bezpodstawne.
Pytanie dotyczące podsłuchów w 2019 roku zadał poseł Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej. Jarosław Kaczyński powiedział, że wzrost ich liczby wynikał zapewne z potrzeb operacyjnych oraz nasilającej się inwigilacji ze strony Rosji.
Jarosław Kaczyński odmówił wcześniej złożenia pełnej treści przysięgi przed sejmową komisją, mówiąc że nie może ujawnić wszystkiego, co wie, ponieważ część tych informacji jest utajniona.
“Muszę uzyskać odpowiednią zgodę od prezesa Rady Ministrów, wobec tego nie mogę powiedzieć, ze ujawnię wszystko, co wiem. Mogę złożyć przyrzeczenie, ale bez tej formuły” – mówił Jarosław Kaczyński
Sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość oraz celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania między innymi przez polskie służby specjalne, policję i członków Rady Ministrów w latach 2015-2023.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!