ORP “Orzeł”, jedyny polski okręt podwodny, powrócił na morze. Jego remont trwał 3 lata, od 2021 roku.
“ORP Orzeł powraca! Ciężką pracą załogi oraz specjalistów stoczniowych nasz 291 zakończył pełne odbiory podwodne i rozpoczyna intensywną działalność morską!” – napisano na profilu Marynarki wojennej RP na portalu X. Do wpisu dołączono nagranie, na którym widać zanurzenie okrętu.
#WróciliśmyDoGry 💪⚓
— Marynarka Wojenna RP/ Polish Navy (@MarWojRP) March 9, 2024
ORP Orzeł 🦅 powraca!
Ciężką pracą załogi oraz specjalistów stoczniowych nasz 291 zakończył pełne odbiory podwodne i rozpoczyna intensywną działalność morską! 💪
🎥 kpt. mar. Damian Przybysz@DGeneralneRSZ @SztabGenWP @MON_GOV_PL @DowOperSZ @wieslawkukula pic.twitter.com/066xjsDv1N
ORP “Orzeł” to jedyny nowy polski okręt podwodny, zakupiony po drugiej wojnie światowej. Inne jednostki dotarły do Polski jako używane. Aktualnie jest także jedynym używanym przez Marynarkę Wojenną RP. Służy w 3. Flotylli Okrętów.
Przez ostanie lata okręt byl remontowany i konserwowany. Koszt prac oszacowano na 653 tysiące euro – informuje portal Gospodarka Morska.
ORP “Orzeł” jest w służbie 38 lat. Wciąż nie ogłoszono przetargu na nowe okręty podwodne w ramach programu “Orka”.
